Wsiane grzechy

ChR295„Lecz gdy ludzie spali, przyszedł jego nieprzyjaciel, nasiał chwastu między pszenicę i odszedł. A gdy zboże wyrosło i wypuściło kłosy, wtedy pojawił się i chwast.”
Jesteśmy odpowiedzialni za swoje czyny i swoje grzechy, ale są i takie grzechy, które ktoś zasiał w naszej duszy wtedy, gdy byliśmy najbardziej bezbronni i nie potrafiliśmy odróżnić dobra od zła – kiedy byliśmy… dziećmi. Niewinnymi czystymi dziećmi. Ziarno chwastu wzrastało razem z nami i stało się integralną częścią nas. Tak się przyzwy-czailiśmy do wyglądu i zapachu tego chwastu, że przestaliśmy zważać już na jego kłucie, a promienisty ból duszy stał się tak automatyczny, jak oddychanie. Założyliśmy – błędnie – że nasz wewnętrzny mrok jest naturalny i przestaliśmy go dostrzegać. A co za tym idzie, przestaliśmy błagać Boga, by rozświetlił go swoim światłem. W ten sposób grzechy naszych przodków odradzają się w każdym następnym pokoleniu. Niewidzialne, „wrodzone”, tożsame z daną rodziną. Wyuczone. Wsiane.
Nie czekajmy do czasu żniw. Zacznijmy przyglądać się sobie już dziś, zacznijmy podważać niezmienialność naszych charakterów i nie rozsiewajmy bezmyślnie grzechów naszych ojców. Nie tłumaczmy się przyzwyczajeniami i nawykami. Nie żartujmy, że za późno na zmiany, nie bagatelizujmy konsekwencji własnej bierności… Uratujmy nasze dzieci przed naszym mrokiem, by nie musiały przez nas płakać, nie wsiewajmy w ich niewinność naszych nieprawości. Przerwijmy ten zaklęty krąg.
Co nam w tym pomoże? Samoświadomość i pokorna współpraca z Bogiem. Nasza nieustanna praca nad tym, byśmy z ofiary nie przekształcili się w sprawcę. Prośmy Boga, by nas oczyszczał już teraz, by już dziś wskazał nam nasze skażone miejsca, do których tak przywykliśmy. Prośmy Boga, by nas uleczył z chęci szukania winnego i pragnienia zemsty. Prośmy Boga, by nauczył nas prawdziwej czystej miłości – wolnej od egoizmu i strachu. Walczmy o niewinność dla naszych dzieci i nie wsiewajmy im chwastów, które nam zasiano.
Czuwajmy nad czystością naszych dzieci i pozwólmy im „spać” bezpiecznie.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *