Syn niemarnotrawny

Businesswoman Being Gossiped About By Colleagues In Office„Lecz on odpowiedział ojcu: Oto tyle lat ci służę i nie przekroczyłem nigdy twojego nakazu; ale mnie nigdy nie dałeś koźlęcia, żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami, kazałeś zabić dla niego utuczone cielę”. Być może myślisz, że ciebie ta sytuacja nie dotyczy, może nie masz brata, nie złorzeczysz Bogu, nie interesujesz się cudzym życiem… Po pierwsze, czy naprawdę nie masz brata? Każdy człowiek na tej ziemi – bez względu na wiarę, orientację, wykształcenie czy status społeczny lub zawodowy – jest twoim bratem. Każdy człowiek – niemyjący się od wielu tygodni bezdomny albo prezydent państwa – jest twoim bratem. I każdemu z nich winien jesteś szacunek, ponieważ w oczach Boga jesteście sobie równi. Po drugie, czy naprawdę nie złorzeczysz Bogu? A twoje oburzone plotki z kolegą z pracy na temat awansu koleżanki? Że Bóg chyba oślepł, bo jak kobieta, która zostawiła męża, mogła zająć kierownicze stanowisko w firmie? Tak nagrzeszyła, a Bóg jeszcze jej błogosławi? Albo na przykład przeglądasz gazetę i mówisz rozeźlony: Wszyscy ci politycy powinny się smażyć w piekle a nie rządzić państwem! Albo zwykła codzienna sytuacja w sklepie: ekspedientka była dla ciebie niemiła, a ty w myślach wyzywasz ją od najgorszych. Widzisz co tu się dzieje? I to tylko jednego dnia. Zamiast grzebać w cudzych grzechach, raduj się błogosławieństwami, które zsyła Bóg na twoich bliźnich. Nie potępiaj, abyś i ty nie był potępiony, nie porównuj, bo i ciebie porównają (i nie wyjdziesz na tym korzystnie), nie uogólniaj, aby i twojego życia Bóg nie sprowadził tylko do jednego czynu (i to tego najgorszego), nie oceniaj, abyś i ty nie był oceniony (i to niesprawiedliwie). Pamiętaj! „Wszystko co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, mnieście uczynili”. Nie trzeba rzucać kamieniem, by kogoś ukamienować. Czasami wystarczy zacząć plotkować… Słowo jest czynem. Może ranić lub pocieszać. I może być twoim grzechem lub twoją zasługą. Nie mów więc, że ciebie ta Ewangelia nie dotyczy, tylko zweryfikuj swoje własne myśli i słowa. I przestań złorzeczyć Bogu – On naprawdę wie, co robi.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *