Kamień odsunięty… Grób jest pusty… Ciała nie ma…
Co te słowa dla ciebie znaczą? Czy jest to dla ciebie podstawa twojej wiary w to, że Jezus zmartwychwstał, czy też jest to dla ciebie pusty frazes – coroczna baśń o cukrowym baranku, którego trzeba jakoś umieścić w koszyczku pomiędzy filcowym kurczaczkiem a kolorową pisanką?
Kim jest dla Ciebie Jezus? Wybawicielem czy wstydliwym corocznym nawykiem?
Jeżeli jest Wybawicielem, to traktuj Go jak Króla. Przywitaj godnie w swoim sercu. Odsuń kamień, złóż porzucone bandaże pełne zakrzepłej krwi i czekaj, aż stanie przed tobą w blasku swej chwały. Niech twoje serce będzie gotowe na przyjęcie Króla. Przystrojone radością, ozdobione ufnością, błyszczące od twojej miłości. Wyglądaj Go, wyczekuj, niecierpliw się. Świętuj! Nie ma wspanialszej nowiny ponad tą, że Bóg, który umarł – zmartwychwstał! Nie ma wspanialszej nowiny ponad tą, że twoja dusza została zbawiona! To jest powód do olbrzymiej radości! Nie wstydź się tego szczęścia! Zostałeś zbawiony, a ten kto oddał za ciebie życie, wraca do ciebie z dalekiej podróży.
Jeżeli Jezus jest dla ciebie Wybawicielem, nie traktuj Go jak żebraka. Znajdź czas, by naprawdę ucieszyć się z Jego powrotu. Traktuj Go tak, jak Chrystus potraktował ciebie. Oddaj mu swoje życie. Nie żałuj Jezusowi miłości, nie żałuj Mu czasu. Mów do Niego, jak na Niego czekałeś, jak tęskniłeś, jak się bałeś tej wielkiej ciemności… Czekaj na Jezusa z sercem pełnym pokory i nadziei. To Wasz czas, nie zmarnuj go na telewizyjne lenistwo przetykane obżarstwem. To ma być czas Waszego Wspólnego świętowania, a nie bezmyślnego grzeszenia.
Kamień odsunięty… Grób jest pusty… Ciała nie ma… Jezus zmartwychwstał…
To nie jest mit o pustym grobie, to Prawda, która wymaga szacunku, uwagi i twojej deklaracji – wierzysz lub nie. Nieważne, co widzą inni ludzie, ważne, co widzi Bóg. Chrystus, który wyszedł z grobu na świat, przeszedł długą drogę, by cię odszukać. Stoi teraz obok ciebie i pyta się: Dziecko kochane, poznajesz mnie? Zmartwychwstałem, tak jak obiecałem. Oto jestem w twym życiu, żeby Tobie pomóc. Chodź za mną.
Jezus zmartwychwstał, ale czy w twoim sercu jest Mu wygodnie? Czy czas po Wielkiej Męce się zatrzymał, kamień wciąż jest zasłonięty, a Jezus z Twojego serca wciąż jest martwy albo właśnie wstępuje do piekieł? Myślę, że właśnie nadszedł moment, byś się przebudził i zrozumiał, że JEZUS ZMARTWYCHWSTAŁ, bo tak bardzo cię ukochał.