Chcesz być niewolnikiem?

rece„O niewiasto, wielka jest twoja wiara, niech ci się stanie, jak pragniesz”. Kobieta, niewierząca kobieta, otrzymała łaskę uzdrowienia dla swojego dziecka. Ona wiedziała, jak miłosierny jest Jezus i wiedziała, że jej córka opętana jest przez złe duchy. Była bezradna wobec ogromu zła, które targało jej dzieckiem. Z tej bezradności zrodziła się siła, która otworzyła jej serce przed Chrystusem. Została wysłuchana.
A ty? Jesteś wierzący, deklarujesz wiarę w Boga Najwyższego, codziennie powtarzasz w modlitwie prośbę „wybaw nas ode złego”. Kładziesz się spać, a potem budzisz się rano i żyjesz mechanicznym życiem człowieka spętanego. Nie dostrzegasz już w swoich słowach, czynach, myślach działania złego ducha. Tylko prosisz, prosisz i wciąż prosisz Boga o jakieś prywatne cuda. A potem narzekasz, że czegoś ci mało, martwisz się, że coś idzie nie po twojej myśli, skupiasz się na ocenianiu grzechów innych. Jesteś niezadowolony, nie dostrzegasz ogromu łask, które codziennie Bóg na ciebie zsyła. Tak, codziennie. Każdego dnia Bóg daje ci olbrzymie bogactwo swojego miłosierdzia, a ty wolisz skupiać się na tym, czego jeszcze ci brakuje.
Zauważ to wreszcie, jak bardzo zły duch mami twoje serce, jak cię oszukuje, jak zniewala cię lękiem i niewłaściwymi myślami. Przyjrzyj się temu, dokładnie. Dostrzeż wreszcie, że szatan tobą manipuluje, zabiera ci wolność. Tkwisz w jego pazurach i tańczysz, jak ci zagra. Bo słuchasz podszeptów zwątpienia, bo analizujesz, czy faktycznie ten Bóg to ci pomoże. Bo sięgasz po niewłaściwe wybory.
Chcesz być niewolnikiem?
Nie, prawda? Więc walcz o swoją duszę! Tak ja tak kobieta, WALCZ! Bo to walka o twoją wieczność, o twoje zbawienie, o twoją nieśmiertelność pełną chwały. Pamiętaj, dopóki żyjesz możesz dokonywać wyborów. Wybierz Boga. Wiem, że ten wybór poprowadzi cię ciężką ścieżką przez Krzyż. Ale wiem też, że droga na skróty kończy się upadkiem na samotne pełne bólu dno.
Jesteś kochany. Nie odrzucaj miłości, ucz się ufności i walcz o swoją duszę. To najlepsze, co możesz dla siebie zrobić. Zaopiekuj się sobą. Nie słuchaj kłamliwych podszeptów, ale otwórz się na Prawdę. Bóg przy tobie jest. Nie opuści cię. Wysłuchał niewierzącej kobiety, myślisz, że odmówi Tobie? Swojemu umiłowanemu dziecku?

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *