Demony w naszych sercach

post1„Nawet duchom nieczystym rozkazuje i są Mu posłuszne”.
Jezus ma nieograniczoną władzę Syna Bożego – jest w stanie wypędzać złe duchy, a one się Go boją, bo wiedzą, że są słabsze od Niego. I mają świadomość tego, że muszą się Go słuchać – czy tego chcą, czy nie.
Tobie zaś Jezus nigdy nie będzie rozkazywał. Nigdy nie użyje przeciwko tobie swojej mocy. Być może w to wątpisz, ale Jesteś Jego umiłowanym dzieckiem i to On cię kocha, szanuje i dał ci wolną wolę, chociaż wiedział, jakie będą tego konsekwencje.
Masz wybór. Możesz być z Jezusem lub przeciwko Niemu. Ty decydujesz, kogo słuchasz… Syna Boga, który oddał za ciebie życie, czy szatana, który czyha na twoje życie wieczne. Jeżeli twój wybór koncentruje się na kuszących podszeptach demonów, nie znaczy to, że Jezus się na ciebie obraził. Nie stanie przed tobą zagniewany i nie powie ci: Milcz, zły człowieku, i wynoś się z mojego świata, bo nie jesteś mi już potrzebny. Nie powie tak, nawet jeżeli zadasz mu cios swoją zdradą. Nie powie tak, nawet jeżeli trzykrotnie się Go zaprzesz. Nie powie tak nawet, jeżeli powtórnie Go ukrzyżujesz swoimi ciężkimi grzechami. Nie. On stanie przed tobą i zapłacze z bólu, że tak potwornie zbłądziłeś, ale nawet wtedy, nie przestanie cię kochać, bo dla Jezusa nie ty jesteś zły, ale zły jest twój grzech.
Jesteś Synem lub Córką Króla – o ciebie się walczy, żebyś sam zapragnął żyć w Bożej miłości, a nie siłą nakłania do zmiany zdania.
Jezus o tym wie, dlatego daje ci wybór.
I Ty też jako Dziecko Boże nie drżyj ze strachu przed kusicielskimi demonami. One mogą cię jedynie wabić, ale jeżeli nie dasz im przyzwolenia – nie mogą cię zniszczyć. Są tak naprawdę w swej potędze słabsze, niż ci się wydaje. Nie mają nad tobą większej władzy niż ta, którą dasz im sam. I będą siały spustoszenie w twojej duszy, dopóki im na to pozwolisz. A jak już przejrzysz na oczy i będziesz chciał wolności, która jest zarezerwowana dla Dziecka Bożego, pozwól, by to Jezus nakazał im opuścić twoje serce. Nikt inny nie jest w stanie tego zrobić.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *